HEMAR: Kulisy powstawania nowoczesnych zabawek

Jesteśmy dumni z tego, że Polsce powstają zabawki, które zdobywają serca dzieci i rodziców na całym świecie. Dopracowane w najdrobniejszych szczegółach, atrakcyjne, funkcjonalne i co równie istotne – w pełni bezpieczne.

Tym razem postanowiliśmy przyjrzeć się z bliska procesowi ich produkcji. O przeprowadzenie nas przez niego poprosiliśmy Agnieszkę Wróblewską-Kazakin z firmy Hemar Family, która jest czołowym polskim producentem zabawek z plastiku.

Zatem jak powstaje zabawka? – To skomplikowany i czasochłonny proces. Przebiega on w poszczególnych etapach, nad którymi mamy pełną kontrolę – wyjaśnia Agnieszka Wróblewska-Kazakin, dyrektor ds. badawczo-rozwojowych w firmie Hemar Family.

Projekt

Życie każdej zabawki zaczyna się od projektu. – Wszystkie nasze produkty projektujemy sami. Naturalnie zapraszamy do współpracy specjalistów – designerów i artystów plastyków, jednak dużo do powiedzenia w tym zakresie mają również zarząd oraz wieloletni pracownicy firmy Hemar, których doświadczenie pozwala dopracować każdy projekt do perfekcji – podkreśla Agnieszka Wróblewska-Kazakin.

Kiedy już uzgodniona zostanie ogólna koncepcja zabawki, ruszają prace nad jej dopracowaniem. Etap ten kończy się zaprojektowaniem modelu 3D w systemie CAD. Oddaje on rzeczywisty wygląd zabawki, na jego podstawie możliwe jest też dokonanie ewentualnych korekt i zmian w projekcie.

Projekt zabawki w systemie CAD

 

Prototyp

W dalszej kolejności konieczne jest wykonanie rysunków 2D poszczególnych elementów zabawki. Następnie przygotowywany jest wydruk prototypu z wykorzystaniem nowoczesnej drukarki 3D. – Wnikliwie przyglądamy się mu pod kątem designu, bezpieczeństwa zabawki, funkcjonalności oraz poprawności montażu. Jeśli nie mamy żadnych zastrzeżeń, następuje akceptacja finalnego kształtu zabawki – opowiada Agnieszka Wróblewska-Kazakin. W przeciwnym wypadku do projektu wprowadzone zostają poprawki, które następnie są nanoszone na model 3D, po czym powstaje kolejny wydruk prototypu. Po jego ostatecznym zaakceptowaniu zabawka jest gotowa do wejścia w kolejny etap.

Rysunek i prototyp wózka z drukarki 3D

 

Wdrożenie do produkcji

W tym miejscu rusza proces produkcji. Rozpoczyna się on od zaprojektowania – na podstawie opracowanych wcześniej modeli 3D – form wtryskowych niezbędnych do wykonania zabawki w środowisku CAD.

Projekt formy wtryskowej dyszla do wózka

Naturalnie nieodłącznym elementem tego procesu jest stworzenie dokumentacji 2D oraz 3D form wtryskowych. – To, że jesteśmy samowystarczalni, jeśli chodzi o wytwarzanie form wtryskowych i innych narzędzi niezbędnych w procesie produkcji, znacznie skraca wprowadzanie produktu na rynek, co stanowi jedną z naszych przewag konkurencyjnych – zauważa Agnieszka Wróblewska-Kazakin.

 Wykonanie formy wtryskowej z wykorzystaniem maszyn CNC

 

Po przygotowaniu form wtryskowych rusza produkcja poszczególnych elementów zabawki, a na koniec następuje ich montaż.

 Wykonanie wyprasek produktu na wtryskarkach CNC i montaż zabawek

 Gotowe zabawki – wózek z klockami i wózek z piłkami

 

Recepta na sukces

Co tak naprawdę decyduje o sukcesie sprzedażowym każdego produktu z logo Hemar Family? Z pewnością jest to ponad 40-letnie doświadczenie, które w połączeniu z wykorzystaniem najnowocześniejszych technologii i ogromnym zaangażowaniem w proces produkcji sprawia, że oferta polskiego producenta pozytywnie wyróżnia się na rynku.

 

Tu i teraz
Korzystając z okazji, poprosiliśmy
AGNIESZKĘ WRÓBLEWSKĄ-KAZAKIN o podsumowanie minionego roku oraz uchylenie rąbka tajemnicy dotyczącej najbliższych planów firmy Hemar Family.

Od lewej: Mariusz Musialik, Agnieszka Wróblewska-Kazakin, Henryka i Marek Musialik

Jaki był rok 2022 dla firmy Hemar Family?

Agnieszka Wróblewska-Kazakin: – Nie będę pewnie odosobniona w stwierdzeniu, że nie był to łatwy czas. W zasadzie od trzech lat, tj. od wybuchu pandemii, funkcjonujemy w trudnych, kryzysowych warunkach. Wojna w Ukrainie tylko spotęgowała wielość wyzwań, z jakimi musimy się każdego dnia mierzyć. Początkowo były to pozrywane łańcuchy dostaw, następnie wzrost cen surowców, teraz kryzys energetyczny, a w międzyczasie doszły do tego dość intensywne zmiany legislacyjne… Wszystko to sprawia, że przedsiębiorcy zmuszeni są działać pod ciągłą presją. W 2022 r. mieliśmy do czynienia ze spowolnieniem gospodarczym, zaobserwowaliśmy w naszej branży barierę popytową. Konsumenci ograniczyli zakupy produktów, które nie są im niezbędne, w tym zabawek. Obecna inflacja i niepewność jutra nadal nie napawają optymizmem. Dlatego tak istotne jest tworzenie rezerw, co daje pewną stabilizację i możliwość podejmowania racjonalnych decyzji.

Sprzedaż w kraju vs. eksport – jak obecnie wyglądają te proporcje?

– Naszymi głównymi odbiorcami są sieci supermarketów. W związku z tym, że rozbudowują one własne sieci sprzedaży, przekłada się to na wzrost poziomu eksportu w naszej firmie. W porównaniu z rokiem 2020 wzrósł on o 10% i obecnie kształtuje się na poziomie 35% ogólnej sprzedaży. Naturalnie mamy również stałych odbiorców hurtowych poza granicami kraju.

Czy w ostatnim czasie firma Hemar Family weszła ze swoimi produktami na nowe rynki?

– Brak imprez targowych ogranicza kontakt z potencjalnymi odbiorcami. Otwieranie się na nowe rynki wymaga od nas większego wysiłku i poszukiwania dróg bezpośrednich. Optymizmem napawa to, że podczas ostatnich, jeszcze „pandemicznych” targów w Kielcach udało nam się pozyskać nowych klientów. Obecnie nasze produkty cieszą się ogromną popularnością na Węgrzech, w Rumunii, Bułgarii i Grecji.

Top 3 produkty pod względem wielkości sprzedaży w roku 2022.

– Kuferek z klockami, wózek z klockami (nasza nowość) oraz koparka z przyczepą.

Jakie zamierzenia udało się Państwu zrealizować w roku 2022?

– Przede wszystkim uruchomiliśmy nowe technologie w zakresie recyklingu, dzięki czemu odzyskujemy w 100% nasze odpady produkcyjne. Zainwestowaliśmy również w elektrownię fotowoltaiczną o mocy 200 kW, która pozwala nam na mniejsze zużycie energii i materiałów do produkcji.

W jakim kierunku będzie się w najbliższym czasie rozwijała firma Hemar Family?

– Rynek w ostatnim czasie kładzie duży nacisk na produkty ekologiczne. Jako producent nie możemy przejść obok tego trendu obojętnie. Stąd testujemy różnorodne biotworzywa do stworzenia zabawki jednocześnie ekologicznej, ale też na tyle trwałej, o zmniejszonej wrażliwości na ciepło czy wilgotność, aby zachować jej dotychczasowe cechy użytkowe i aby dziecko mogło się nią cieszyć przez dłuższy czas.

Czy w roku 2023 możemy się spodziewać kolejnych nowości produktowych?

– Dynamika otoczenia sprawia, że na nowo należy zidentyfikować potrzeby konsumenta. Z jednej strony mamy do czynienia z klientem coraz bardziej wymagającym, proekologicznym, skłonnym zapłacić więcej za zabawkę bio. Z drugiej strony mamy klienta niepewnego jutra, oszczędzającego, skupiającego uwagę na cenach nie tylko dóbr luksusowych, ale też coraz częściej artykułów pierwszej potrzeby. Jako przedsiębiorcy zadajemy sobie pytanie, jaka powinna być nasza efektywność i marże, aby sprostać dzisiejszemu konsumentowi. Dlatego rozważając wprowadzenie nowego produktu, wnikliwie obserwujemy rynek, analizując, co obecny klient jest gotów kupić. Dużą rolę odegrają w tym z pewnością tegoroczne targi, które po okresie izolacji wskażą kierunek rozwoju.

Życzę Państwu zatem samych trafnych wniosków! Dziękuję za rozmowę.

Zdjęcia: Hemar Family