KOPD: Dziecko zawsze musi być podmiotem…

Magdalena Stachowiak-Alexandrowicz

Taka idea przyświecała powołaniu czterdzieści lat temu Komitetu Ochrony Praw Dziecka – Organizacji Pożytku Publicznego, która świadczy szeroką i bezpłatną pomoc dzieciom i ich rodzinom. Dwadzieścia lat później stowarzyszenie podjęło się organizacji konkursu „Świat Przyjazny Dziecku”, którego najważniejsze założenie jest zawarte w jego nazwie. O codziennej pracy mającej na celu uwrażliwianie dorosłych na potrzeby najmłodszych członków społeczeństwa rozmawiamy z MAGDALENĄ STACHOWIAK-ALEXANDROWICZ, menedżerem ds. PR i promocji.

Czy dzisiejszy świat jest przyjazny dziecku?

Magdalena Stachowiak-Alexandrowicz: – Bardzo trudno mówić o przyjaznym świecie w kontekście pandemii, lockdown’ów i wojny w Ukrainie. Stąd tak wielkie wyzwań stoi również przed nami.

Z jednej strony nie jest on ani trochę przyjazny dzieciom, z drugiej – społeczeństwo jest obecnie dużo bardziej świadome praw dziecka i konieczności ich respektowania. Wpływ na to miały z pewnością zmiany pokoleniowe, liczne kampanie społeczne oraz działania wszystkich, którzy, dzieląc się swoją dobrą energią, pomagają zmieniać świat na lepsze.

Jaka idea stoi za konkursem „Świat Przyjazny Dziecku”?

– Kiedy dwadzieścia lat temu podejmowaliśmy się jego organizacji, zależało nam na pokazaniu nieco radośniejszej twarzy działalności Komitetu Ochrony Praw Dziecka. W zamyśle konkurs miał być wskazówką dla rodziców i opiekunów, jeśli chodzi o wybór wartościowych produktów z kategorii kultura i multimedia, książki, wydawnictwa dla rodziców i opiekunów, gry planszowe, edukacja, miejsca i inicjatywy dla dzieci, dom, odzież, Internet, pomoce i wyposażenie edukacyjne oraz psychomotoryczne wspieranie rozwoju dziecka. W tym miejscu warto wspomnieć o dodatkowych kategoriach sprzed roku i dwóch lat, czyli nastolatki w czasach pandemii i nastolatki w trudnych czasach. Nie możemy też zapomnieć stronie finansowej – konkurs „Świat Przyjazny Dziecku” pozwala nam pozyskiwać środki na realizację misji KOPD. Działa to w taki sposób, że firmy, zgłaszając swoje produkty, uiszczają opłatę przeznaczoną na nasze cele statutowe.

Co wyróżnia projekt?

– Po pierwsze, jest to projekt społeczny bez budżetu. Nie ponosimy kosztów na marketing, promocję, organizację kolejnych edycji oraz kończące je uroczyste gale odbywające się w prestiżowych miejscach. Byłoby to niemożliwe bez naszych przyjaciół, a zarazem partnerów – firm komercyjnych i mediów, które zawsze z ogromną życzliwością podchodzą do naszych próśb i propozycji. Nie bylibyśmy też w stanie cyklicznie organizować tak dużego wydarzenia bez wolontariuszy, którzy aktywnie włączają się w pomoc, a także prowadzą dedykowaną konkursowi stronę www.swiatprzyjaznydziecku.pl.

Po drugie, wśród zgłaszających się do konkursu są zarówno korporacje, jak i małe, jednoosobowe start-upy oraz firmy. A nierzadko i osoby fizyczne, które chcą pochwalić się swoim dziełem. Co istotne, wszyscy oni mają takie same szanse na zdobycie nagrody, u nas wszyscy są równi.

Po trzecie, oceny produktów dokonuje złożona z profesjonalistów kapituła, która współtworzy konkurs od samego początku. To grono ekspertów: artystów, psychologów, pedagogów, dziennikarzy oraz znawców rynku dziecięcego, a prywatnie mam i tatusiów oraz babć i dziadków.

Wreszcie po czwarte, konkurs wyróżnia się stałością. Każdego roku odbywa się kolejna edycja, którą kończy uroczysta gala z udziałem laureatów. Notabene tych też jest z każdym rokiem coraz więcej – XX edycję zamknęliśmy liczbą 166 nagrodzonych. W tym gronie jest wiele firm, które dokonują zgłoszeń do każdej edycji. I właśnie za to wszystko kocham ten projekt. Konkurs był i jest innowacyjnym projektem, wymyślonym w 2002 roku przez organizację społeczną. Nie było takiego wcześniej, a i śmiem sądzić, nie ma chyba. Jest dużo projektów komercyjnych, dużo młodszych niż konkurs. Co istotne, wpłaty, jakie firmy, instytucje uiszczają w całości są przekazane na naszą rzecz, czyli ochronę praw dziecka.

Kiedy ruszają prace nad najnowszą, XXI edycją konkursu?

– Tak naprawdę XXI edycja już się rozpoczęła. Zgłoszeń można dokonywać poprzez nasze strony internetowe www.kopd.pl oraz www.swiatprzyjaznydziecku.pl, m.stachowiak@kopd.pl. Serdecznie zapraszamy!

A jakie inne działania statutowe prowadzi obecnie Komitet Ochrony Praw Dziecka?
– Komitet jest stowarzyszeniem, organizacją pożytku publicznego powstałą ponad czterdzieści lat temu jako jedyna tego typu w Europie Wschodniej. Pracujemy na rzecz szerokiej ochrony praw dziecka, oferując stałą pomoc psychologiczną i prawną, a także działania mediacyjne. Nasi specjaliści organizują warsztaty, szkolenia, grupy wsparcia oraz warsztaty z zakresu kompetencji emocjonalnych. Reagujemy również na bieżące problemy, takie jak pandemia i związane z nią lockdowny. W ostatnim czasie szczególną troską otoczyliśmy dzieci z Ukrainy z uwagi na rozgrywający się tam dramat. Wraz z jednym z naszych partnerów zorganizowaliśmy akcję pomocy materialnej. Sami także zaoferowaliśmy pomoc psychologiczną i prawną wszystkim, którzy o nią poprosili.

Cały czas organizujemy też kampanie społeczne, akcje oraz eventy dla dzieci i dorosłych, podczas których popularyzujemy naszą działalność. Powstają również nowe projekty, jak Akademia Dobrego Rozstania, a także inicjatywa nagradzania kancelarii, które spełniają kryteria przyjazności.

W imieniu całego polskiego społeczeństwa najpiękniej za to dziękujemy. I trzymamy kciuki za to, by zapału do kreowania świata przyjaznego dzieciom wystarczyło Państwu do końca świata i o jeden dzień dłużej! Dziękujemy za rozmowę.