BRANDED TOYS łączy siły z hurtownią Anek

Branded Toys od 2006 r. sukcesywnie umacnia swoją pozycję jako importer i dystrybutor markowych zabawek. Dziś firma jest liderem wśród przedsiębiorstw skupujących stoki magazynowe czołowych światowych producentów zabawek. Poza tym z sukcesem wprowadza na rynek produkty własnej marki. Nowy rok to dla Branded Toys kolejne kroki milowe w rozwoju i wielkie zmiany, o których opowiada prezes firmy MICHAŁ ŚLIWIŃSKI.

Michał Śliwiński

W tym roku Branded Toys i firma Anek łączą siły. Na czym będzie polegała ta kooperacja?

Michał Śliwiński: – Oznacza to tak naprawdę odwrócenie ról: Anek wycofuje się z dystrybucji, skupiając wyłącznie na swoim imporcie, czyli na marce Smily Play, zaś Branded Toys poszerza zakres swojej działalności właśnie o dystrybucję. Dzięki temu będziemy oferować w naszej hurtowni jako pierwszej w Polsce najszerszy asortyment stoków, a oprócz tego współpracować w zakresie dystrybucji gorących nowości z takimi firmami, jak Mattel, Simba Toys, TM Toys oraz Trefl.

Czy to oznacza, że właścicielem firmy staje się Branded Toys?

– Nie, nadal będą to dwie oddzielne firmy. Anek skupi się na rozwoju swojego importu, zaś Branded Toys wzbogaci o działalność dystrybucyjną. Naszym celem jako Branded Toys było zaproponowanie klientom szerszej, kompleksowej oferty produktowej. Wszyscy pracownicy Anka, którzy pracowali z klientami na sali, przechodzą do nas, przejmujemy też cały towar hurtowni. Chcielibyśmy do końca roku potroić asortyment, szczególnie ten dostępny w sali sprzedaży. Naszym założeniem nie jest jednak walka cenowa – zamierzamy systematycznie pracować nad budowaniem komplementarności oferty Branded Toys oraz pozyskaniem nowych klientów.

Gdzie teraz będą się mieściły magazyn oraz punkt zakupowy cash and carry?

– Branded Toys pozostaje w Kielcach, gdzie niebawem otwarty zostanie drugi magazyn, zaś w Ożarowie nadal będzie się mieściła sala sprzedaży, w której klientów będą obsługiwali ci sami pracownicy, co dotychczas. Będzie ona zaopatrywana bezpośrednio z centrum magazynowego w Kielcach. Jej asortyment poszerzy się o stoki z dotychczasowej oferty Branded Toys.

Co zmieni się w samym sposobie dystrybucji?

– Nasz towar stanie się fizycznie dostępny dla klientów.

Jakie zmiany czekają w związku z tym dotychczasowych dostawców i odbiorców Anka?

– Dostawcy Anka zyskają nowego partnera w biznesie, ze świeżym spojrzeniem. Klienci hurtowni otrzymają szerszy asortyment. Przed jednymi i drugimi otworzą się nowe możliwości poszerzenia współpracy, w tym za pośrednictwem vloga Toys Busters, z którym wystartowaliśmy w tym roku. Projekt opiera się na testowaniu zabawek przez samych zainteresowanych, czyli dzieci. Zaangażowaliśmy do niego dwie agencje marketingowe: jedna jest odpowiedzialna za opracowanie konceptu, druga zajmie się prowadzeniem kanału na YouTubie. Równolegle rusza nasza linia zabawek pod nazwą Toys Busters. Znajdą się wśród nich slime’y i gry, które również będą testowane przez dzieci. Za pośrednictwem kanału zamierzamy prowadzić liczne konkursy dla konsumentów. Będzie to również atrakcyjne narzędzie dla naszych klientów, a także ciekawy sposób promocji samych produktów.

Jakie są plany na dalszy rozwój firmy Branded Toys?

– W ciągu trzech lat chcemy wyrównać stosunek naszych stoków do dystrybucji, aby wynosił on 50:50. Naszym priorytetem jest też rozwój marki własnej Toys Busters. Pracujemy nad nowymi dystrybucjami regionalnymi dla hurtowni oraz ogólnopolskich dla Branded Toys. Jest pomysł otwarcia hurtowni w Warszawie, dzięki czemu klienci z różnych stron Polski będą mieli do nas blisko. W związku z pandemią przygotowaliśmy dla nich atrakcyjne rozwiązanie polegające na otwarciu hurtowni po godzinach jej pracy. Aby umówić takie spotkanie, wystarczy skontaktować się ze swoim handlowcem-opiekunem. Serdecznie zapraszamy do współpracy. Dotychczasowi klienci Anka mogą ją kontynuować za pośrednictwem handlowców, którzy dotychczas ich obsługiwali.

Dziękuję za rozmowę.