Wszystkie rozterki małej Frani…

Barbara Supeł

W jaki sposób dowiedzieliśmy się, co drzemie w małej główce dziewczynki? Zapytaliśmy o to u źródła! O Frani opowiedziała nam jej „mama” BARBARA SUPEŁ, która podjęła się spisania przygód tej ekspresyjnej, a zarazem impulsywnej pięciolatki. A stąd już tylko krok do prawdziwych kłopotów…

Skąd pomysł na serię książeczek zawierających trzy nie za długie i nie za krótkie opowiadania dające dzieciom do myślenia?
Barbara Supeł:
– Wszystko zaczęło się od tematu, jakim był rozwój kompetencji społecznych u dzieci. Zależało mi na tym, by pokazać te kwestie z perspektywy dziecka. Frania snuje opowieści z własnej perspektywy, kładąc przy tym akcent na emocje. Jednocześnie czytelnik dostaje możliwość zastanowienia się, jak on by się zachował w danej sytuacji.

Jak można scharakteryzować Franię?
– Frania jest ekspresyjna i impulsywna, zatem można przyjąć, że jest typową pięciolatką.

Łatwo było Pani wejść w mózg pięciolatki?
– Obserwowałam swoją córkę, ale też przywołałam całkiem sporo sytuacji z własnego dzieciństwa. Przy okazji udało mi się przypomnieć emocje, jakie im towarzyszyły, i spojrzeć na nie jeszcze raz, tym razem z perspektywy osoby dorosłej. Dzięki historiom Frani dzieci zrozumieją, że nie zawsze muszą zdobywać się na poprawność. Dużo lepsze jest rozważenie różnych opcji. Jednocześnie w każdej części starałam się im pokazać tzw. drugą stronę medalu, bo przecież życie bywa przewrotne.

Jaką rolę w życiu Frani odgrywają starszy brat i młodsza siostra?
– Ze względu na to, że jest to seria o umiejętnościach społecznych, zależało mi na osadzeniu Frani w rodzinie. Dziewczynka musi dostosowywać się do młodszej siostry, ale z drugiej strony jej starszy brat też ma własne sprawy, do których czasami nie dopuszcza dziewczynki. A to stawia przed nią najróżniejsze wyzwania…

Czemu służą „stopklatki”, które pojawiają się w każdej opowieści?
– Dzieci zawsze mają do rozważenia cztery możliwości: niektóre zbyt radykalne, inne przesadnie dojrzałe. I mimo że może się zdarzyć, że dziecko w pierwszym odruchu wybierze najbardziej poprawną opcję, to po głębszym omówieniu tematu i zastanowieniu się nad konsekwencjami poszczególnych wyborów prawdopodobnie zmieni zdanie zgodnie z tym, co podpowiada mu serce. I tutaj właśnie pokazane jest, jak ważny jest taki moment na zatrzymanie się i zastanowienie się, co każdy wybór ze sobą niesie. Ten moment zawieszenia fabuły świetnie sprawdza się też w grupie, kiedy dzieci robią prawdziwą burzę mózgów, rozważając najlepsze rozwiązanie każdej sytuacji.

Czego jeszcze uczą historie z życia Frani?
– Myślę, że jest to solidny materiał szkoleniowy również dla rodziców. Pisząc je, często zastanawiam się, jaka reakcja rodzica byłaby najlepsza w danej sytuacji. Albo wręcz czy zawsze potrzebna jest reakcja. Czasami równie dobry efekt przynosi wysłuchanie rozżalonego dziecka, które po odreagowaniu samo wpadnie na najlepsze rozwiązanie.

Na końcu każdej książeczki znajdują się życiowe porady głównej bohaterki. Napisane dziecięcym językiem, nawiązujące do tematyki książeczki, mądre, tłumaczące w prosty sposób niezrozumiałe czasami dla dzieci pojęcia. Jak zapoznawać z nimi maluchy?

– Myślę, że dużo zależy od tego, jak reaguje dziecko, na ile jest zainteresowane zgłębieniem tematu. Porady można czytać jako uzupełnienie opowiadań i przemyśleń, można do nich wrócić w dowolnym momencie, ale też sam rodzic może po nie sięgać, aby zyskać perspektywę dziecka. Jest to wszechstronne narzędzie, po które można sięgać przy różnych okazjach.

Ciekawym pomysłem jest również to, by na początku każdej książeczki Frania przedstawiła się czytelnikom, co sprawia, że można je czytać w dowolnej kolejności. Jakie książeczki ukazały się w ramach serii?

– Dotychczas ukazało się pięć części: „Co zrobi Frania? Współpraca”, „Co zrobi Frania? Życzliwość”, „Co zrobi Frania? Akceptacja”, „Co zrobi Frania? Asertywność” i grudniowe „Co zrobi Frania? Oczekiwanie (na święta)”. We wrześniu dołączy do nich kolejna – „Co zrobi Frania? Szczerość”. Obecnie pracuję nad „Co zrobi Frania? Zaufanie”.

Jakie historie Frani znalazły się w najnowszej książce „Co zrobi Frania? Szczerość”?

– W pierwszym opowiadaniu szczerość została przedstawiona jako klucz do dobrej komunikacji. W kolejnym jest druga strona medalu: czy zawsze szczerość i mówienie o czymś prosto z mostu jest najlepszym rozwiązaniem? Z kolei trzecia opowieść oswaja z tematem przyjmowania szczerości od innych.

 

Dziękuję za rozmowę

 

Zdjęcie: Świetlik