28 Pionków w grze

Od 11 lat do Gliwic tłumnie przybywają fani planszówek, aby… spędzić dwa dni przy stole. Tylko tyle i aż tyle. W weekend 25-26 listopada ludzie znów przejadą pół Polski, by skorzystać z zaproszenia perpetuum mobile Pionka, planszówkomaniaka z krwi i kości, autora gier, mózgu i szefa wydawnictwa Portal Games. Co sprawia, że impreza stała się marką samą w sobie? Zapytaliśmy o to Ignacego Trzewiczka.

LI4A1524

Do kogo skierowana jest najstarsza w Polsce impreza poświęcona grom planszowym?

Ignacy Trzewiczek: – Do wielbicieli gier planszowych zainteresowanych poznaniem starych i nowych tytułów, graczy, osób poszukujących prezentów na święta, rodzin chcących sympatycznie spędzić czas w gronie najbliższych…

Jak Pionek zmieniał się w ciągu tych 11 lat?

– Za organizację Pionka od początku, czyli od roku 2006, odpowiedzialne jest Koło Gier Planszowych działające przy MDK-u w Gliwicach. Przez kilka pierwszych lat odbywały się cztery Pionki rocznie. Wraz z rozwojem rynku gier w Polsce i pojawieniem się kolejnych imprez planszówkowych w innych miastach kraju charakter Pionka się zmienił. Obecnie odbywają się rocznie dwa duże Pionki – jeden w czerwcu, drugi na przełomie listopada i grudnia. Z czasem na imprezie pojawili się wystawcy, którzy prezentują i sprzedają tu swoje gry. Planszówkomaniacy przyjeżdżają głównie ze Śląska i okolic, ale także z innych zakątków kraju, m.in. z Opola, Wrocławia, Krakowa, Warszawy i Poznania. Pionka odwiedzają również liczni goście, moi przyjaciele, twórcy gier, nierzadko z zagranicy.

W 2013 r. Pionek, ze względu na coraz większą liczbę uczestników i wystawców, których sale MDK-u nie były w stanie pomieścić, przeniósł się do hali sportowej przy SP1 w Gliwicach. W czerwcu 2015 r., podczas 24. edycji, liczba uczestników po raz pierwszy przekroczyła 1000. Właśnie wtedy zapadła decyzja o poszukaniu nowej lokalizacji, która byłaby w stanie ich pomieścić. Od grudnia 2015 r., czyli od 25. edycji, Pionek odbywa się w hali MOSiR-u w Zabrzu.

Na ile rozbudowana została przez ten czas oferta gier?

– Podczas 1. edycji oferta Pionka obejmowała 30 gier, podczas obecnej będzie to niemal 500 tytułów.
Ile osób wzięło udział w 1. edycji, a ile spodziewają się Państwo podczas najbliższej, 28. edycji?

– W 1. edycji wzięło udział 20 osób, obecnie spodziewamy się ponad 1000…
Jakie inne zmiany – oprócz nowej lokalizacji – zaszły w międzyczasie?

– Na przestrzeni lat udało nam się skutecznie zwiększyć rozmiar i zasięg imprezy, pojawiły się konkursy i giełda gier używanych. Coraz liczniej wspierają nas też nowi wydawcy i sponsorzy…

W czasie Pionka odbywa się wiele premier. Która spośród nowych gier familijnych zwróciła Pana uwagę?

– Świetną grą rodzinną, która poszukuje rozwiązania kodu, jest „Rising 5”. Formuła rozgrywki przypomina popularne „Mastermind”.

A jakie premiery szykuje Portal Games?

– Nasze nowości, które pojawią się na listopadowym Pionku, to „Iron Gang”, „Rising 5” oraz „Artefakty Obcych”.

 Pionek to również dobre miejsce do zaprezentowania prototypu gry…

– Rzeczywiście, to świetne miejsce do testowania, ponieważ w jednym miejscu gromadzi się wielu doświadczonych graczy, którzy chętnie dzielą się swoimi spostrzeżeniami. Dotychczas wydania doczekało się 10 prototypów zaprezentowanych u nas.
Czy w miarę jak oferta planszówek jest coraz szersza, gracze chętniej rozstają się z tytułami i zamieniają je na nowe?

– Organizowana podczas Pionka „giełda rzeczy używanych” za każdym razem przechodzi nasze oczekiwania… Jest grupa osób, które chętnie rozstają się ze swoimi tytułami. Na drugim biegunie są jednak kolekcjonerzy – oni z kolei nigdy nie oddają swoich eksponatów, tylko dokupują kolejne nowości do swojej kolekcji…
A jakie gry można wypożyczyć podczas Pionka?

– Udostępniamy przede wszystkim gry zgromadzone przez Koło Gier Planszowych działające przy gliwickim MDK-u. Biblioteka ta jest bogata, obejmuje kilkaset egzemplarzy polskich i zagranicznych wydawców. W jakie gry będzie można zagrać podczas najbliższej edycji, najłatwiej sprawdzić na stronie www.pionek.org, w zakładce „Lista gier”. Jednocześnie przed każdym kolejnym Pionkiem staramy się pozyskać kolejne nowości od czołowych polskich wydawców – zachęcam do zapoznania się również z ich listą.

 W jaki sposób wydawcy mogą nawiązać z Państwem współpracę i zaistnieć na Pionku?

– Wydawców zapraszamy sami. Pozostali, zwłaszcza ci nowi, dowiadują się o imprezie pocztą pantoflową. Wydawcy mogą zaistnieć dzięki sprzedaży bezpośredniej u wystawców, przekazaniu nagród dla uczestników oraz reklamie.
Co niesie ze sobą dla wydawcy i gry sukces osiągnięty podczas Pionka?

– Po zakończeniu imprezy ich gry rekomenduje ponad 1000 graczy, zatem warto rozważyć swoją obecność na Pionku. Ponadto to doskonała okazja do nawiązania kontaktów z nowymi odbiorcami…
Pionek to również atrakcyjna propozycja dla „już nie dzieci, ale jeszcze nie dorosłych”, czyli nastolatków przed 18. rokiem życia…

– Mamy dla nich kilka ciekawych propozycji, m.in. turnieje wiedzy o grach, np. NS HEX, oraz prezentacje nowych, wartych uwagi tytułów.
W tym roku odbędzie się też 1. edycja minikonwentu SilesiaRailCon poświęconego grom z serii 18XX…

– Pomysł na minikonwent powstał jakiś czas temu. Gry z serii 18XX są wymagające i zazwyczaj trudno dostępne. W zamian dają swoim wielbicielom coś więcej – wielogodzinne rozgrywki. Podczas kolejnych Pionków gracze spotykali się nieoficjalnie w swoim gronie, teraz postanowili zaprosić szerokie grono pasjonatów gier i stąd pomysł.

W jakim kierunku zmierza Pionek?

– Naszym celem jest Pionek jako impreza masowa o zasięgu ogólnopolskim…

A za co Pan najbardziej kocha imprezę?

– Pionka kocham za to, że pozwala mi spotkać się z 1000 fanów gier planszowych, podzielić się z nimi swoim doświadczeniem, opiniami i spostrzeżeniami. Pozwala mi czerpać informacje, co jest popularne, czego poszukują gracze, co im się podoba, a co nie.

 

Top 3 gier akcji „Zagraj, aby wygrać” podczas 27. edycji Pionka

  1. „Fuse”
  2. „Winnica”
  3. „Polska Luxtorpeda”

 

Zwycięzcy plebiscytu na najlepszą grę 27. edycji Pionka

  1. „Fuse”
    2. „Kanagawa”
    3. „Century: Korzenny Szlak”
    4. „Winnica”
    5. „Blood Rage”
    6. „Dominion”
    7. „Kingdomino”
    8. „Domek”
    9. „Neuroshima Hex”
    10. „Robinson Crusoe”

Top 10 wypożyczeń podczas 27. edycji Pionka

  1. „Kanagawa”
    2. „Fuse”
    3. „Domek”
    4. „King of Tokyo”
    5. „Osadnicy: Narodziny Imperium”
    6. „Spaghetti”
    7. „iGranie z Gruzem”
    8. „Mistakos”
    9. „Wsiąść do pociągu: Europa”
    10. „Splendor”