Dzień dobry, poproszę najsłodszą laleczkę w całym sklepie!

Ręka do góry, który sprzedawca na tak postawioną sprawę nie wpadłby w panikę, szukając między regałami lalki pasującej do rysopisu. I możemy iść o zakład, że nawet jeśli po krótszych lub dłuższych poszukiwaniach kandydatka zostałaby wytypowana, w tej kategorii miałaby bardzo poważną konkurencję w postaci Miss Minis z hiszpańskiej manufaktury Llorens.

Urok osobisty to cecha, którą lalka posiada albo nie. W tym drugim przypadku z reguły nadrabia innymi umiejętnościami, dzięki czemu jest w stanie podbić serce małej właścicielki. Jednak tylko lalka, która od pierwszego wejrzenia potrafi oczarować klienta swoją aparycją, ma ten komfort, że nikt nie stawia przed nią określonych oczekiwań. Ona po prostu jest, by po czasie zostać najlepszą przyjaciółką, bez której życie staje się wręcz niemożliwe.

W małym ciele duży zuch!

Aby jednak oddać całą prawdę, należy podkreślić, że filigranowe, 26-centymetrowe laleczki Miss Minis oprócz lśniących długich włosów, słodkich oczek i wiecznie zarumienionych piegowatych policzków mają to „coś”, co sprawia, że bardzo szybko zajmują honorowe miejsce nie tylko w pokoiku, ale też w życiu swojej właścicielki. Mowa o wyjątkowych cechach charakteru, dzięki którym każda dziewczynka w mig znajdzie wśród nich przyjaciółkę na dobre i na złe.

Miss Pixi Pink – najbardziej pozytywna spośród laleczek w kolekcji, fanka lodów. Uwielbia sport, a jej marzeniem jest udział w najprawdziwszej olimpiadzie.

Miss Dana Star – jest sprytna, a zarazem świetnie zorganizowana. Uwielbia lizaki. Prowadzi blog. Marzy o wydaniu własnej książki oraz studiach na prawdziwym uniwersytecie.

Miss Sara Pots – najbardziej zalotna spośród przyjaciółek. Marzy o zostaniu aktorką lub tancerką. Uwielbia piec babeczki, a następnie częstować nimi przyjaciółki.

Miss Luci Moon – jest trochę nieśmiała, ale za to bardzo kreatywna. Stawia pierwsze kroki jako projektantka mody. Nigdy nie rozstaje się z ulubioną czapką. Uwielbia babeczki.

Miss Lilly Queen – wesoła, słodka i uczynna. Kocha ludzi, zwierzęta i przyrodę. Marzy o zostaniu lekarzem lub weterynarzem. Zajada się truskawkowymi lizakami.

Na tym jednak nie koniec! Już w październiku kolekcja Miss Minis poszerzy się o unikatową linię Heroes, zaprojektowaną w hołdzie dla całego personelu medycznego, który na co dzień dzielnie walczy z pandemią koronawirusa. Tym samym lalki staną się bohaterkami z krwi i kości, ucząc dzieci empatii i wdzięczności, a także pokazując, jak ważna jest odpowiedzialność za zdrowie i życie drugiego człowieka. – Zbiegnie się to w czasie z zaplanowaną przez nas szeroką kampanią internetową wspartą licznymi konkursami konsumenckimi, w tym comiesięcznymi wyborami małego ambasadora marki – podkreśla Małgorzata Unysko-Nowak z firmy Symag, która jest wyłącznym dystrybutorem produktów Llorens na polskim rynku.

Laleczki Miss Minis – w czym tkwi ich fenomen?

  • Stworzone od początku do końca przez hiszpańską firmę Llorens.
  • Wykonane z miękkiego winylu.
  • Mają ruchome ręce, nogi i głowę.

• Ich włosy można czesać, a ubranka zdejmować. • 25% materiałów użytych do uszycia ubranek jest pochodzenia organicznego. • Opakowania mogą zostać wykorzystane jako domki.

Zdjęcia: Symag