Cartoon Network: Johanne Broadfield, VP of Cartoon Network Enterprises EMEA

Moda stała się bardzo ważnym elementem kampanii promocyjnej „Atomówek” – dlaczego?

Rzeczywiście można powiedzieć, że „Atomówki” doskonale wpisują się w kategorię modową. Dzieje się tak, przede wszystkim dzięki DNA marki, jej wartościom, z którymi identyfikują się zarówno dziewczynki jak i dorosłe kobiety. Niebagatelne znaczenie ma również estetyka – zdecydowane, jaskrawe motywy graficzne, które doskonale prezentują się na ubraniach i akcesoriach. Jest to więc połączenie wartości marki z jej stylem, ale można do tego dodać jeszcze dziedzictwo lat dziewięćdziesiątych – ukochanego przez projektantów i konsumentów czasu, w którym debiutowały pierwsze „Atomówki”.

Na pokazach mody jakich projektantów mogliśmy zobaczyć „Atomówki”?

Bardzo udanym początkiem skierowanej dla dorosłych kampanii „Atomówek” była współpraca z marką Moschino i Jeremym Scottem w sezonie wiosna 2016. Później pojawił się wspólny projekt Powerpuff Girls x Fyodor Golan, który zadebiutował w lutym tego roku na London Fashion Week. To była bardzo duża kolekcja, w której znalazły się kurtki, topy, bluzy, spódniczki, sukienki i spodnie, a także kolekcja „mini-me” dla dziewczynek.

Następnie w sprzedaży pojawiły się przepiękne kolekcje dla dorosłych i dzieci od topowych polskich projektantek Bizuu, jak również ubrania od Saucette na Bliskim Wschodzie: złożona z dwudziestu dwóch elementów kolekcja dla dziewczynek w wieku 4-12 oraz seria „mommy-and-me”. Wszystkie projekty spotkały się z bardzo ciepłym przyjęciem i zostały szeroko opisane w prasie i internecie, wynosząc „Atomówki” na wyższy poziom popkultury.

Możemy spodziewać się kolejnych podobnych działań?

Zdecydowanie! Pracujemy nad tym, ale jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie, by mówić o szczegółach. Nie ulega wątpliwości, ze „Atomówki” inspirują branżę modową, będziemy więc dbać o to, by tego typu przedsięwzięcia pozostały ważnym elementem naszych działań licencyjnych. Pojawią się również projekty realizowane wspólnie z branżą odzieżową i sklepami internetowymi, podobne do tych, które ogłaszaliśmy niedawno.

Czym „Atomówki” przyciągają takich projektantów, jak Fyodor Golan?

Poza stylem graficznym i pozytywnym przekazem? Odkryliśmy, że wielu projektantów było w młodości wielkimi fanami „Atomówek” i dorastało z nimi. Fyodor Golan dodawali „przebrane” Atomówki do swoich stopek mailowych jeszcze zanim zaczęliśmy prowadzić z nimi rozmowy. Doskonale znali i lubili serial od bardzo dawna – to pozwoliło im stworzyć coś autentycznego.

Dzięki współpracy licencyjnej projektanci mogą umieszczać swoje projekty w szerszym kontekście oraz wprowadzać do nich kreatywność i zabawę. Takie przedsięwzięcia to również obopólna korzyść, bo pomagają zwiększyć zasięg obu marek. Przedstawiają „Atomówki” klientom projektanta i równocześnie zwiększają jego dotarcie wśród fanów serialu.

Co decyduje o tym, że współpraca jest udana?

Z naszego doświadczenia wynika, że każdy wspólny projekt wnosi coś nowego i dostarcza mnóstwo frajdy obu zaangażowanym stronom. Powiedziałabym, że Fyodor Golan to była wręcz modelowa współpraca, naprawdę udało się wprowadzić ‘girl power’ na wybieg. Wsparliśmy pokaz produkując dedykowaną animację, w której obaj projektanci wystąpili u boku Bójki, Bajki i Brawurki w Townsville. W zamian za to Fyodor Golan stworzyli miniaturowe wersje swoich flagowych projektów dla naszego kreatora www.powerpuffyourself.com. Dzięki temu fani mogą stworzyć własną Atomówkę ubraną w kolekcję projektantów.

Jakie korzyści dla Cartoon Network przynoszą tego typu projekty?

Nawiązywanie tego typu współpracy ma dla nas strategiczne znaczenie. To pozwala docierać do dorosłych fanów oryginalnej wersji „Atomówek” i równocześnie rozbudzać miłość do trzech kultowych bohaterek wśród dzisiejszych nastolatków i młodych dorosłych. Dzieki podobnym projektom budujemy świadomość marki i jej aspiracyjność. Nowa współpraca to zawsze nowi fani i nowe kanały dystrybucji. Dzięki Fyodor Golan kolekcja z Atomówkami była dostępna w sklepach sieciowych oraz ekskluzywnych butikach m.in. w Londynie, Dubaju, Hong Kongu, Palm Beach i w pop up storze Harvey Nichols w Doha.

Takie projekty wywołują potężny efekt halo. Przykładowo, dzięki London Fashion Week marka została dostrzeżona na całym świecie, co ma szczególne i bezpośrednie przełożenie na jej postrzeganie przez detalistów na rynku masowym.

Jak rozgraniczacie nostalgię dorosłych od sympatii nowych widzów?

„Atomówki” są pod tym względem fascynujące. Dziedzictwo, estetyka i wartości tej marki dają się z łatwością przenieść do świata mody i akcesoriów skierowanych zarówno do dzieci, jak i dorosłych. Granica pomiędzy tymi dwoma grupami konsumentów nie jest tak naprawdę aż tak wyraźna. Niektórzy nasi partnerzy tworzą kolekcje dla obu, jak choćby kolekcja „mini me” Fyodor Golan czy Saucette na Bliskim Wschodzie. Pozytywny przekaz o sile kobiet jest atrakcyjny dla fanów w każdym wieku, więc o ile na dorosłych oddziałuje historia marki, dziewczynki oglądające serial po raz pierwszy lubią go dlatego, że jest aktualny i ważny.

Gdzie jeszcze w Europie „Atomówki” podbijają branżę modową?

„Atomówki” zdobywają popularność w całej Europie. Podpisaliśmy umowę z Tvoe w Rosji, a w przyszłym roku na rynku iberyjskim pojawią się torby od CYP Imports i odzież dziecięca firmy SunCity. Kolekcje odzieży oraz akcesoria dla kobiet i dzieci, będą również oferować Cookie w państwach Beneluksu oraz Sahinler we Francji.

Jesteśmy też bardzo zadowoleni z ogólnoeuropejskiej umowy, którą zawarliśmy z wiodącym sklepem internetowym Daisy Street. Licencjonowana kolekcja odzieży dla kobiet, obejmująca koszulki, swetry i bluzy, będzie dostępna na stronie internetowej firmy, a także w ASOS, New Look i Zalando. Jeśli chodzi o produkty skierowane dla dzieci, rozpoczęliśmy współpracę z hiszpańską marką Lefties i Commerciale Compana Srl, które wprowadzą do sprzedaży obuwie.

Jakie są dalsze plany dotyczące marki?

Będziemy dalej ją rozwijać, ciesząc się wszystkim, co wyjątkowe w „Atomówkach”. Mariaże modowe zdecydowanie będą grały nadal kluczową rolę. Zależy nam na tym, by odpowiadać na zapotrzebowanie na markę w każdej grupie wiekowej, a także na tym, by w tych działaniach nie zabrakło elementu kreatywności i zabawy. Trwające miesiąc „przejęcie” przez Atomówki salonu stylizacji paznokci WAH London jest tego idealnym przykładem. Podobne akcje budują ruch wokół serialu i stanowią świetne uzupełnienie długoterminowych porozumień handlowych.

Jaki jest Twój ulubiony produkt ze wszystkich “Atomówkowych” kolekcji?

To trudne pytanie, ale muszę przyznać, że uwielbiam prostotę czarnej koszulki ze wszystkimi trzema Atomówkami z kolekcji Fyodor Golan. Moja córka i ja świetnie się bawiłyśmy w ich pop up storze na wrześniowym London Fashion Week. To była jednak dość droga wycieczka, bo moja córka również postanowiła pokochać ubrania projektantów. Nie mogę jej jednak winić za zły gust!

Dziękuję za rozmowę.